Jaki syrop na mokry i suchy kaszel

Opis leku:

Oto jedno z odwiecznych pytań, jakie padają w aptekach całego świata! Kaszel suchy czy mokry? Choć kwestia wydaje się banalna, a różnica niewielka, to tylko prawidłowa ocena kaszlu pozwala go skutecznie wyleczyć. Dzisiaj dowiesz się – a wręcz usłyszysz – jak rozróżnić suchy i mokry kaszel, a także – jak szybko wrócić do zdrowia.

Skąd bierze się kaszel?

Z reguły pierwszym objawem przeziębienia jest katar i to od niego wszystko się zaczyna. Nos wypełnia się wydzieliną – na początku bezbarwną, surowiczą, spowodowaną reakcją naszego układu odpornościowego na inwazję wirusów. Organizm chce je jak gdyby z siebie spłukać. Z czasem wydzielina może stać się gęsta, zabarwiona na żółto lub zielono – świadczy to o dołączeniu do pola bitwy bakterii, czyli infekcji bakteryjnej. Niezależnie jednak, co się z tym katarem dzieje, prędzej czy później zaczyna on spływać w dół. Po drodze podrażnia i nadkaża gardło – dlatego zaczynamy odczuwać jego ból – i płynie niżej, w stronę tchawicy i oskrzeli.

Kaszel suchy – „coś” każe Ci kaszleć

Już w momencie ściekania wydzieliny po tylnej ścianie gardła organizm orientuje się, że coś jest nie tak. Drażniona śluzówka układu oddechowego daje sygnał do mózgu i po chwili zaczyna się akcja „wyrzuć intruza” – coś każe nam kaszleć, chociaż nie za bardzo wiemy, co. Chory nie czuje, aby w oskrzelach cokolwiek mu zalegało, ale kaszle i nie może się powstrzymać. Ataki kaszlu są długie i silne – przypominają zjawisko, które czasami przydarza się nam po długotrwałym śmiechu. A wszystko z powodu podrażnionych ścian układu oddechowego.

Kaszel suchy brzmi tak:

Warto wiedzieć, że suchy kaszel może być spowodowany nie tylko przeziębieniem. Często jest objawem alergii lub astmy – oskrzela reagują w ten sposób na kontakt z alergenem wziewnym. Układ oddechowy jest też w „tajemniczy” sposób powiązany z innymi organami, na przykład z żołądkiem. Jeśli ścianki tego narządu drażnione są np. przez nadmiar kwasu solnego, wysyłany jest impuls nerwowy, który włącza „machinerię kaszlenia”. Dlatego suchy kaszel często towarzyszy chorobie refluksowej i wrzodom żołądka. Jeżeli zaś widzisz kaszlące dziecko, które poza tym nie wygląda na chore, sprawdź jego… uszy! Bardzo często podrażnienia błony bębenkowej lub ciało obce w uchu również powoduje suchy kaszel. Łatwo to zaobserwować podczas czyszczenia uszu, kiedy patyczek wejdzie za głęboko. Kaszel suchy może być też działaniem niepożądanym niektórych leków. Najczęściej są to leki obniżające ciśnienie, tzw. inhibitory konwertazy angiotensynowej (ich nazwy kończą się na -pryl, np. kaptopryl, lizynopryl, ramipryl itp.) Jeżeli przypuszczasz, że to właśnie te leki są przyczyną Twojego kaszlu, lub jeśli kaszel utrzymuje się dłużej niż 2 tygodnie, konieczne porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem.

Wróćmy jednak do typowego, przeziębieniowego kaszlu…

Kaszel mokry, czyli choroba postępuje

Z czasem ilość spływającej do oskrzeli wydzieliny jest tak duża, że zaczynamy czuć, że coś nam tam zalega. Teraz już sami, świadomie i celowo, usiłujemy odkaszlnąć. Sęk w tym, że nie zawsze nam się to udaje – czasem wydzielina wręcz odrywa się płatami, a kiedy indziej ani drgnie i jedyne, co nam wychodzi to charczenie. Tymczasem bardzo ważne jest, aby wydzielinę odkrztuszać, gdyż jest doskonałą pożywką dla bakterii – źle leczony mokry kaszel może prowadzić do zapalenia oskrzeli, a nawet płuc! Wiele osób popełnia błąd, stosując przy mokrym kaszlu leki przeciwkaszlowe. Jest to trochę jak zamiatanie śmieci pod dywan – masz chwilę spokoju, kaszel Cię nie męczy, ale wszystko kisi się i paprze w oskrzelach. Tylko czekać, jak zaatakuje ze zdwojoną siłą…

Tak brzmi kaszel mokry:

Skoro mokry i suchy kaszel aż tak bardzo się od siebie różnią, zupełnie różne są też metody ich leczenia. Oto najpopularniejsze leki wykorzystywane w leczeniu obu rodzajów kaszlu. Warto wiedzieć, jak który z nich działa, aby dobrać odpowiednią terapię do swojej choroby.

Kaszel suchy – leki hamujące odruch kaszlu

  • Kodeina – dosyć ciekawa substancja, która w zależności od dawki wykazuje całkiem inne działanie. Działa przeciwkaszlowo, w większych dawkach przeciwbólowo, a w jeszcze większych ujawnia swoje pokrewieństwo chemiczne z morfiną (jest to jej 10 razy słabsza siostra). Duże ilości kodeiny mogą działać usypiająco lub euforyzująco, a do tego powodują zaburzenia oddychania – nawet do bezdechu – oraz zaparcia. Długo stosowana może również uzależniać. Dlatego nie radzę łykać kodeiny na zapas, tylko przestrzegać dawkowania podanego w ulotce. Nie wolno łączyć jej z alkoholem; nasila się wtedy jej działanie i można mieć spore problemy z oddychaniem. Jest przeciwwskazana przy astmie, zaburzeniach oddychania, w ciąży, laktacji i u dzieci poniżej 12 roku życia. Występuje w przeciwkaszlowych  preparatach Neoazarina, Thiocodin i syropie Pini, oraz w lekach przeciwbólowych takich jak Solpadeine, Antidol, Ascodan.
  • Dekstrometorfan – kolejny lek działający na ośrodek kaszlu w podwzgórzu, który wyłącza mechanizm kaszlu. Można go znaleźć w lekach o nazwie Acodin, Tussal Antitussicum, w syropach Dexapini i Actifed. Czai się także w wielu złożonych lekach na przeziębienie Gripex, Grypolek, Grypostop. Bywa, że działa pobudzająco i osłabia koncentrację, więc lepiej nie łykać go przed długą jazdą samochodem, jeśli wcześniej nie sprawdziło się jego działania na sobie. Nie powinni stosować go obywatele chorujący na astmę, oraz osoby leczone na depresję tzw. inhibitorami MAO (nawet 2 tygodnie po ich odstawieniu). Lepiej nie stosować dekstrometorfanu w ciąży ani podczas karmienia piersią, a także nie łączyć go z alkoholem – lek ten wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, co w połączeniu z trunkami może dać nieprzewidywalne skutki. Może być za to stosowany u dzieci od 6 roku życia (w syropach).

sinecod syropDekstrometorfan często niestety wykorzystywany jest w celach nieleczniczych przez amatorów taniego haju. Nie radzę się w to bawić – doznania typu uczucie śmierci bądź oddzielenia się od ciała to nie jest coś, czego człowiek potrzebuje do życia, a bardzo łatwo sobie uszkodzić nieodwracalnie wątrobę! Charakterystyczne zażółcenie gałek ocznych to pierwszy objaw takiego uszkodzenia, a wątroby niestety na drzewach nie rosną..

  • Butamirat – składnik syropów Supremin i Sinecod. Godzien uwagi z racji tego, że poza działaniem przeciwkaszlowym rozszerza nieco oskrzela, co ułatwia oddychanie. Może być stosowany nawet u niemowląt od 2 miesiąca życia. Nie powinien być za to stosowany w ciąży ani podczas karmienia piersią, bo nie ma badań potwierdzających bezpieczeństwo. Minusem butamiratu jest możliwość wywołania senności, więc kierowcy niech lepiej uważają! Osoby leczące się na cukrzycę, stosujące glikozydy nasercowe lub biorące leki przeciwzakrzepowe również powinny być ostrożne. Butamirat może znacząco nasilić i skrócić działanie tych leków, co powoduje „rozchwianie” leczenia. Interakcję tą można porównać do spychania się leków nawzajem z tratwy, którą stanowią białka osocza; ciekawskich odsyłam do artykułu o Opokanie.
  • Substancje śluzowe – zawarte w wielu roślinach związki powlekające, które są jak balsam nie tylko dla oskrzeli, ale także dla żołądka, z którym – jak już wiecie – oskrzela mają tajemne powiązania. Są to z reguły syropy, np. syrop prawoślazowy lub z babki lancetowatej. Ich działanie nie jest tak silne jak działanie leków opisanych wyżej, są za to bezpieczne, praktycznie nie powodują skutków ubocznych ani interakcji, i mogą być podawane nawet całkiem małym dzieciom. Nadają się także dla kobiet w ciąży i karmiących.

Na kaszel mokry – leki wykrztuśne

  • Ambroksol – składnik leków Mucosolvan, Flavamed, Ambrosol, Ambroksol TAKEDA syropDeflegmin. Rozrzedza on i upłynnia wydzielinę z oskrzeli, a także ułatwia jej odkrztuszanie. Dodatkowo „przyciąga” komórki układu odpornościowego na pole bitwy, co przyśpiesza proces zdrowienia. Zwiększa też napływ antybiotyków do drzewa oskrzelowego, co ułatwia proces leczenia poważniejszych już stadiów choroby.  Leki tego typu powinny być stosowane najpóźniej do godz.17:00 – 18:00, nie na noc. W przeciwnym wypadku apogeum ich działania przypadnie w nocy, i raczej sobie nie pośpisz. Podczas kuracji trzeba pić duże ilości płynów, najlepiej 2-3l. Jeśli syrop ma rozrzedzić wydzielinę, to przecież musi mieć czym! Bez odpowiedniego nawodnienia leczenie nie będzie skuteczne. Ambroksol przenika do mleka matki, więc lepiej nie używać go podczas karmienia piersią – aczkolwiek uważam, że dziecku powyżej 3 miesiąca życia nic nie powinno się stać; tyle tylko że będzie niepotrzebnie narażone na działanie tej substancji. Użytkownicy leków takich jak doustne przeciwcukrzycowe, przeciwzakrzepowe i glikozydy nasercowe powinni mieć się na baczności tak jak przy butamiracie.
  • Bromheksyna – zawarta w syropie, tabletkach i kroplach Flegamina. Jest to jak gdyby półprodukt, z którego dopiero powstaje ambroksol. Tak więc wszystkie uwagi z punktu wyżej tyczą się też tej substancji. Różnica jest tylko taka, że Flegamina występuje w kropelkach – można ją podawać już trzymiesięcznym niemowlętom.
  • Acetylocysteina – składnik popularnego leku ACC Max i kilku leków na receptę. Upłynnia on wydzielinę z oskrzeli, jednak nie działa wykrztuśnie. Dodatkową funkcją ACC Max jest odtruwanie organizmu po przyjęciu zbyt dużej ilości paracetamolu. W przeciwieństwie do ambroksolu osłabia działanie wielu antybiotyków, trzeba więc zachować dwugodzinny odstęp między tymi lekami. Nie każdy wie, że lek ten nie jest  bezpieczny dla osób z chorobą wieńcową. Nasila działanie stosowanych przez nich leków – np. nitrogliceryny – co grozi niekontrolowanym obniżeniem ciśnienia!
  • Syropy z bluszczu – dla tych, co lubią żyć w zgodzie z naturą 🙂 Składniki zawarte w bluszczu działają wykrztuśnie, upłynniają wydzielinę i rozszerzają oskrzela. Ułatwiają tym samym oddychanie i zmniejszają towarzyszący mokremu kaszlowi ból. Niektóre syropy, np. Hederasal, mogą być podawane juz niemowlętom, inne – jak Prospan – są bez cukru, więc bezpieczne dla diabetyków. Można je właściwie stosować ze wszystkimi lekami, uważać powinni tylko wrzodowcy – działanie wykrztuśne bluszczu opiera się na drażnieniu żołądka.

Warto tu wspomnieć również o popularnych preparatach typu 2 w 1 – na kaszel suchy i mokry. Ich stosowanie jest równie sensowne, jak wciskanie jednocześnie gazu i hamulca 🙂 Tak się niestety nie da! Najpopularniejszym preparatem tego typu jest syrop Herbapect, który na dobrą sprawę pomoże tylko przy słabiutkim, nieokreślonym kaszlu. Jak staropolskie przysłowie głosi, co jest do wszystkiego, to jest do niczego…

Mam nadzieję, że radzenie sobie z kaszlem stanie się dla Was nieco łatwiejsze 🙂 Jeśli ktoś ma jakieś pytania, np. nie wie, czy jego stałe leki wchodzą w interakcje z lekami na kaszel, może zawsze zapytać. Odpowiem najszybciej, jak się da!

Jaki Opinie Dodaj własną opinię Zadaj pytanie na forum

VN:F [1.9.22_1171]
Cena
Skuteczność
Czas działania
Ocena leku: 0.0/5 (0 opinie pacjentów)



24 komentarze Jaki syrop na mokry i suchy kaszel

  1. Wentyl

    Witam, czy po syropie Herbapect na kaszel suchy i mokry można prowadzić pojazdy mechaniczne ? ma 5% etanolu w sobie… Pozdrawiam

    Odpowiedz
  2. Zaniepokojony

    Wypisujecie głupoty!!! Zabarwienie kataru na żółto lub na zielono nie świadczy o nadkażeniu bakteryjnym!!!

    Odpowiedz
    • Kasia

      Drogi zaniepokojony ? Wedle moich informacji i dostępnych mi źródeł, gęsty, żółto-zielony katar to wydzielina ropna, zabarwiona tak przez rozłożone resztki bakterii i toksyn bakteryjnych.

      Jeśli jednak wiesz coś, o czym ja nie wiem – chętnie się dokształcę ?

      Odpowiedz
  3. Bakłażan

    Syropy z babki, tymianku i mydlnicy nie działają wykrztuśnie?

    „Substancje śluzowe – zawarte w wielu roślinach związki powlekające, które są jak balsam nie tylko dla oskrzeli, ale także dla żołądka, z którym – jak już wiecie – oskrzela mają tajemne powiązania. Są to z reguły syropy, np. syrop prawoślazowy, z babki lancetowatej, tymianku czy mydlnicy lekarskiej.”

    Odpowiedz
  4. KKK

    Jeśli bromheksyna to wersja wstępna ambrosolu, to oznacza że ambrosol będzie lepszy bo szybciej sie wchlonie i zacznie dzialac?

    Odpowiedz
  5. Kasia

    Burku! Jak dobrze mieć takiego dokładnego i elokwentnego czytelnika 🙂

    Kwestia znowu rozchodzi się o nazewnictwo i skróty myślowe. Działanie wykrztuśne sensu stricte oznacza drażnienie bezpośrednie ścianek układu oddechowego lub pośrednio – śluzówki żołądka, co przez pobudzenie nerwu błędnego w tymże wyzwala odruch kaszlu. Acetylocysteina tego nie robi 🙂

    Substancja ta ma natomiast – co słusznie zauważyłeś – działanie sekretolityczne (rozrzedza śluz) i sekretomotoryczne (wprawia śluz w ruch za sprawą ruchów rzęsek obecnych w śluzówce oskrzeli). Po prostu nieco inny mechanizm 🙂 Dla zwykłego zjadacza ibupromu jest to bez znaczenia – liczy się fakt, że tak czy siak, wydzielina zostaje upłynniona i odkrztuszona.

    Odpowiedz
  6. Burek

    Acetylocysteina nie działa wykrztuśnie?
    Bo np. w pharmindexie znalazłem informacje, że acetylocysteina ma działanie sekretomotoryczne (ułatwia odkrztuszanie wydzieliny z dróg oddechowych). Nie wiem czy coś źle rozumiem działanie sekretomotoryczne, czy może na tej stronie jest błąd :)?

    Odpowiedz
  7. Kasia

    Nati! Poruszyłaś ciekawy problem. Najłatwiej jest oczywiście z dzieckiem na tyle dużym, że można je poprosić, aby zakaszlało 🙂 Gorzej, jeśli jest to np. niemowlę lub dziecko zostało w domu. Najlepiej moim zdaniem zapytać o to, czy dziecko odkrztusza, czy coś mu w oskrzelach „gra” – matki z reguły potrafią to wychwycić. Warto też zapytać o objawy dodatkowe i czas trwania choroby – jeśli dziecko ma dodatkowo katar, a infekcja trwa dłużej niż 2-3 dni, najprawdopodobniej jest to kaszel mokry.

    Kiedy już całkiem nie można rozstrzygnąć tej kwestii, możesz polecić jeden ze słabszych syropów 2 w 1, np. Herbapect Junior (od 3 roku życia) . Na pewno nie zaszkodzi, a jest szansa, że pomoże. Jeżeli dziecka po prostu nie ma akurat w aptece, ale jest duża szansa że mama po Twoich wskazówkach rozpozna kaszel, możesz zaproponować 2 preparaty – jeden wykrztuśny, a drugi przeciwkaszlowy. Najlepiej formy w Flegaminę i Sinecod w kropelkach – nadają się już dla niemowląt. Przy małych dzieciach tak czy siak się przyda na przyszłość 🙂

    W ostateczności można skierować mamę z maleństwem do lekarza. Ten już na pewno rozwiąże problem.

    Odpowiedz
  8. Nati

    Jak rozpoznać u małego dziecka jaki ma kaszel? Jak to wytłumaczyć mamie dziecka gdy przyjdzie do mnie do apteki w przyszłości gdy już będę pracować (bo dopiero się uczę;) ) i nie będzie umiała stwierdzić, nawet jak powie że np. jest to bardziej męczący kaszel to i tak nie mam pewności. Co w takich sytuacjach?

    Odpowiedz
  9. Kasia

    Zuchu! Istnieje flurbiprofen w tabletkach do łykania, ale jest mało popularny i dostępny tylko z przepisu lekarza. Ta strona dotyczy samoleczenia, czyli wszystkich aptecznych preparatów jakie można kupić bez recepty. Zresztą na ból gardła i tak nie pomógłby lepiej niż działające miejscowo tabletki do ssania z tym składnikiem.

    Odpowiedz
  10. burek

    Podobno np. chlorek magnezu gorzej się wchłania niż mleczan czy cytrynian? Bo Slow Mag B6 może i są dojelitowe, ale zawierają właśnie chlorek magnezu.
    Czytałem o tym – Slow Mag B6 jest dobrym lekiem?

    Odpowiedz
  11. Zuchu

    popieram, powinno być o flurbiprofenie, wprowadzenie go do tabletek może otworzyć nowy rozdział w leczeniu bólów okołogardłowych

    Odpowiedz
  12. Kasia

    Akarosko! Nie ma innej rady, niż lek wykrztuśny. Fakt, kaszel się nasili, ale tym sposobem szybciej „wykrztusisz z siebie wszystko” 🙂 Warto też wspomóc organizm w walce, łykając preparaty wzmacniające odporność typu tran, jeżówka i kanapki z czosnkiem. Jeżeli po jakichś 3-5 dniach Twój stan się nie poprawi, lub wręcz pogorszy, trzeba udać się do lekarza.
    Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
  13. Akoroska

    A co zrobić z bardzo męczącym kaszlem mokrym? Zahamować nie można, a jak zastosuje lek wykrztuśny to będzie jeszcze gorszy bo jeszcze bardziej pobudzi kaszel (choć może to lepiej, ale ten kaszel naprawdę jest bardzo mocny)

    Odpowiedz
  14. maart

    wow, używałam kodeiny do znieczulenia bólu po operacji, nie wiedziałam, że mogę nią też zlikwidować kaszel 🙂 [i fakt, skubana może uzależnić..]

    ale czemu nie ma nic o flurbiprofenie? działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo naraz. tabletki strepsils intensive go zawierają, przetestowałam i powiem wam, że sprawdza się w każdej sytuacji (tabletki łatwiej jest zażyć na mieście niż np. syrop) 😉

    Odpowiedz
  15. Kasia

    Różnica między lekiem a suplementem diety jest w każdym przypadku taka sama. Lek, aby być zarejestrowany jako lek, musiał przejść badania kliniczne, które dowiodły, że działa, że faktycznie kapsułka zawiera tą substancję i w takich ilościach, jakie producent zaznaczył na opakowaniu. Z reguły wiadomo też, jak działa on na szczególne grupy pacjentów (np. osoby starsze, z uszkodzeniem wątroby, małe dzieci itp.). Suplement diety nie musi przejść żadnych badań, i wiemy o nim tylko to, co producent napisze na pudełku. Nie znaczy to, że suplementy są zawsze gorsze – suplement może działać nawet lepiej niż odpowiadający mu lek, ale to lek ma na to dowody 🙂 Tak samo jak może istnieć ślusarz, który zna się na architekturze znacznie lepiej, niż absolwent architektury – ale to ten pierwszy ma na to papiery. A ponieważ uzyskanie „papierów” sporo kosztuje, leki są zazwyczaj nieco droższe niż odpowiadające im suplementy.

    Ale do rzeczy. Zarówno tran jest dobry na wzmocnienie oporności – co wiemy od pokoleń – jak i wyciągi z echinacei/jeżówki. Kwestia „co lepsze” jest tutaj bardzo indywidualna, jakkolwiek wielu specjalistów zaleca pulsacyjne stosowanie jeżówki. Bierzemy ją przez pewien okres, maksymalnie 4 tygodnie, a potem robimy sobie też ok. 4-tygodniową przerwę. Inaczej może dojść do „przestymulowania” układu odpornościowego, co grozi w niektórych przypadkach nawet chorobami z autoagresji! Można wyciągnąć z tego wniosek, że jeżówka to jednak większy kaliber.
    Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
  16. aa

    A na odporność tran jest dobry? Czy coś innego np. jakiś preparat z jeżówką?
    Jest jakaś różnica między tranem suplementem a tranem lekiem? Bo mam akurat Naturkaps Tran (lek) i jest on chyba droższy od suplementów. I nie wiem czy będzie jakaś kolosalna różnica czy w przypadku tranu jest to raczej wszystko jedno?

    Odpowiedz
  17. Kasia

    Michał – można tak to ująć 🙂 Chociaż, jak wspomniałam wyżej, każdy reaguje indywidualnie. Dodałabym jeszcze witaminę C, która wymiata wolne rodniki powodujące złe samopoczucie nazajutrz i Sylimarol, który wspiera wątrobę w dziele odtruwania organizmu. Na logikę adsorbenty typu Smecta i Węgiel Aktywny też powinny osłabić wchłanianie alkoholu. Jest to jednak stosowanie leków wykraczające poza ich wskazania, nauka nie dysponuje więc oficjalnymi badaniami klinicznymi w tej kwestii 😉

    Odpowiedz
  18. Kasia

    Teoretycznie tak. Acetylocysteina służy organizmowi do syntezy glutationu, który wyłapuje toksyczne metabolity alkoholu. Odnotowano przypadki, kiedy 1-2 g tej substancji (co odpowiada 5-10 tabletkom ACC MAX) skutecznie stawiało na nogi. Jednak nie zawsze tak jest; jedna moja koleżanka farmaceutka po tego typu akcji ratunkowej poczuła się znacznie gorzej – zbladła i ledwie trzymała się na nogach. Może wynikało to ze zbyt małej ilości ACC, może ze zbyt dużej ilości promili, lub też zadziałały jakieś indywidualne czynniki? Nie wiemy. Podsumowując – warto mieć ACC w domowej apteczce, ale najlepszą metodą na kaca zawsze pozostanie umiar. I półtora litra wody po 🙂

    Odpowiedz
  19. Kasia

    Z reguły na ulotce od takiego syropu napisane jest, ile jednostek chlebowych zawiera 1 ml. Diabetycy „zaawansowani”, którzy potrafią już kontrolować swoją chorobę, dzięki tej informacji potrafią odpowiednio zmodyfikować swoją dzienną dietę i/lub zwiększyć dawkę insuliny. Kto dopiero uczy się żyć z cukrzycą, powinien skonsultować się ze swoim lekarzem prowadzącym. Zawsze też można zamiast syropu wybrać tabletki 🙂

    Odpowiedz
  20. borek

    Jaką bezpieczną ilość (ile łyżek/łyżeczek) syropu może zażyć osoba z cukrzycą jeśli dany syrop występuje jedynie w wersji z cukrem?

    Odpowiedz

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cena
Skuteczność
Czas działania