Życie każdej dojrzałej kobiety przebiega zgodnie z powtarzalnym rytmem, wyznaczanym przez żeńskie hormony płciowe: estrogeny, progesteron, hormon luteinizujący i folikulotropowy. Ich poziom zmienia się w trakcie cyklu menstruacyjnego, co warunkuje prawidłowe funkcjonowanie organizmu kobiety. Dla wielu kobiet zbliżający się początek cyklu jest to czas obniżonego samopoczucia i komfortu życia. Jak sobie z tym radzić?
Zespół napięcia przedmiesiączkowego, czyli PMS (premenstrual syndrome) jest to termin, który określa szereg objawów fizycznych i psychicznych, związanych ze zbliżającym się krwawieniem miesiączkowym i ustępujących z chwilą jej rozpoczęcia. Dolegliwości tego typu zaczynają się już w czasie owulacji i są najbardziej odczuwalne dla pacjentki na 7 dni przed wystąpieniem miesiączki.
Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego
Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego są bardzo różnorodne. Do najczęstszych dolegliwości należą: obniżenie nastroju, bezsenność, drażliwość, pobudzenie lub apatia, nerwowość, niepokój, bolesność piersi, wzdęcia, nudności, wymioty, bóle głowy typu migrenowego oraz zatrzymanie płynów i związane z tym obrzęki ciała. Ze względu na złożoność objawów psychicznych należy odróżnić zespół napięcia przedmiesiączkowego od nerwicy, depresji czy też zaburzeń osobowości. Jeśli w przebiegu zespołu dominują objawy ze strony układu nerwowego, mówimy o tzw. PMS-A, natomiast jeśli przeważają dolegliwości fizyczne wówczas jednostka chorobowa określana jest jako typ PMS- H.
Napięcie przedmiesiączkowe jest wywołane wieloma czynnikami, z których wiele budzi kontrowersje wśród badaczy. Obecnie najczęściej rozważa się przyczyny neurohumoralne. Zaobserwowano, że stężenie serotoniny – tzw. hormonu szczęścia w fazie lutealnej cyklu miesiączkowego jest niskie, co jest przyczyną obniżonego nastoju i apatii. W zespole napięcia przedmiesiączkowego występuje także nadmiernie podwyższony poziom progesteronu i prolaktyny.
Symptomy PMS-u dotyczą nawet 60% wszystkich miesiączkujących kobiet. Zespół ten może istotnie obniżać codzienną aktywność i jakość życia kobiet, dlatego też warto znać metody pomocne w zmniejszaniu nasilenia objawów. W sprzedaży znajduje się kilka preparatów, przynoszących ulgę w zespole napięcia przedmiesiączkowego o różnorodnym składzie i mechanizmie działania.
PMS jak sobie radzić
W okresie przedmiesiączkowym obserwuje się niedobór nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) szeregu n-6 i związaną z tym nadwrażliwość na prolaktynę, spowodowaną niskim poziomem prostaglandyny E1 (PGE1) w surowicy. Kwasy tłuszczowe takie jak: kwas gamma-linolenowy czy oleinowy, które są prekursorami prostaglandyn, korzystnie wpływają na poprawę samopoczucia przy napięciu przedmiesiączkowym. Godne polecenia są preparaty zawierające olej z nasion wiesiołka (Oenothera biennis) (np. Oeparol, Olej z nasion wiesiołka, Wiesiołek Naturkaps).
Wśród leków pochodzenia naturalnego, które łagodzą dolegliwości związane z PMS, warto wspomnieć także o preparatach zawierających wyciąg z owocu niepokalanka pieprzowego (Agnus castus). Ekstrakt ten wpływa na obniżenie stężenia prolaktyny, wydzielanej przez komórki laktotropowe przedniego płata przysadki mózgowej poprzez stymulację receptorów dopaminergicznych. Wpływa normalizująco na stężenie progesteronu i nadmiernie skróconą drugą fazę cyklu miesiączkowego.
Warto wiedzieć, że leki zawierające wyciąg z owocu niepokalanka mogą być stosowane także w innych zaburzeniach cyklu miesiączkowego, związanych z niewydolnością ciałka żółtego m.in. skąpym lub obfitym miesiączkowaniu, braku miesiączki o podłożu hormonalnym, cyklach bezowulacyjnych oraz mastodyni. Kuracja trwa najczęściej 90 dni. Najczęściej spotykane leki to Castagnus, Agufem, Prefemin oraz homeopatyczne specyfiki Mastodynon i Feminon N.
W leczeniu zespołu PMS można stosować także leki działające niespecyficznie. Należą do nich m.in. leki moczopędne. Podstawą do stosowania tej grupy leków jest retencja wody, powodująca obrzęki różnych części ciała i ból piersi. Przed ich zastosowaniem warto spróbować ograniczyć w diecie sól i cukry proste. Ciekawostką jest fakt, że przyjmowanie witaminy B6 zmniejsza drażliwość i uczucie zmęczenia. Zalecana dawka to 100 mg dziennie.
Gdy ból podbrzusza i piersi jest silny, można sięgnąć po środki przeciwbólowe i rozkurczające. Szczególnie polecane są leki zawierające w składzie drotawerynę (np. No-Spa) i butylobromek hioscyny w połączeniu z paracetamolem (np.Vegantalgin H w postaci tabletek lub czopków). W celu zmniejszenia dolegliwości bólowych można stosować także ciepłe kompresy oraz wiele technik relaksacyjnych, takich jak joga.
W przypadkach, w których objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego są bardzo nasilone należy skonsultować się z lekarzem ginekologiem-endokrynologiem i wykonać szczegółowe badania określające poziom hormonów. Niektóre przypadki wymagają bowiem leczenia specjalistycznego i stosowania kuracji hormonalnej. Warto podkreślić, że wszystkie inne zaburzenia miesiączkowe powinny być sygnałem do wizyty u lekarza ginekologa.
Dodaj opinię