UroFuraginum to chemioterapeutyk w postaci tabletek, należy do pochodnych nitrofuranu. Lek ten jest aktywny wobec pałeczek okrężnicy (Escherichia coli), które wywołują zakażenie dolnych dróg moczowych. Czytaj też UroIntima
Dermatologia jest dziedziną medycyny, która zajmuje się diagnozowaniem, leczeniem oraz profilaktyką chorób skóry, a także…
Probiotyki, czyli wyselekcjonowane, żywe szczepy bakterii najczęściej z rodzaju Lactobacillus i Bifidobacterium oraz drożdzy Saccharomyces wchodzą w skład…
Lek Zolgensma jest pierwszą w świecie terapią genową stosowaną w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni(SMA). W…
Połączenie wit. D3 i K2 MK7 z wapniem pozwala wzmocnić układ kostny, dobrze wykorzystać wapń…
Dystrofia mięśniowa Duchenne'a jest chorobą genetyczną polegającą na powolnym zaniku mięśni, które są zastępowane przez…
Czarnuszce siewnej przypisywane są takie właściwości, jak: regulacja poziomu glukozy i lipidów we krwi oraz…
This website uses cookies.
View Comments
Używałam przy zapaleniu pęcherza, pomógł po kilku godzinach, żadnych skutków ubocznych nie miałam, fajnie, że można kupić bez recepty i jest tani.
Urofuraginum jest ze mną na każdym wyjeździe i prawie zawsze w domu na wszelki wypadek. Jestem po tygodniowym wyjeździe z namiotami i śpiworami i naturalnie, że się przyda bo właśnie złapałam wilka. Biorę tabletki już 3 dzień i widzę poprawę bo nie biegam do toalety co pół godziny i to okropne pieczenie też prawie minęło.
Dla mnie najlepszy lek na zapalenie pęcherza. Działa szybko i skutecznie. A w dodatku ma fajną cene. Nie obciaży ona naszego portfela.
UWAGA! Ten post jest uznawany za próbę manipulacji opiniami użytkowników: nie można narzekać na ten lek. jest bez recepty, nie przypominam sobie skutków ubocznych, cenowo dostępny dla każdego, skuteczny - działa w miarę szybko. moim zdaniem lepiej niż ziołowe preparaty.
Lek faktycznie dobrze działa na objawy zapalenia dolnych dróg moczowych, natomiast po 5 dniach kuracji doświadczyłam bardzo nieprzyjemnych objawów po spożyciu niewielkiej ilości alkoholu. Oczywiście wcześniej sprawdziłam w ulotce, czy nie ma przeciwwskazań co do łączenia leku z alkoholem. W krótkim czasie nastąpiła reakcja podobna do reakcji alergicznej - czerwony odcień skóry na twarzy, dłoniach oraz nogach, uczucie gorąca, lekkie duszności, przyspieszony puls i uczucie niepokoju. Objawy ustąpiły po dwóch godzinach. Brak umieszczenia w ulotce leku informacji o interakcji z alkoholem jest moim zdaniem kompletnym brakiem odpowiedzialności ze strony firmy farmaceutycznej. Jako użytkownicy leków mamy prawo zgłaszać działania niepożądane. Nie bezpośrednio, ale przez lekarza lub farmaceutę przy pomocy Formularza Zgłoszenia Działania Niepożądanego (tzw. Żółta Karta), który można znaleźć na stronie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Nie bądźmy obojętni, każdy z nas przekonuje się na własnej skórze o bardzo nieprzyjemnych efektach połączenia leku z alkoholem, a moglibyśmy tego uniknąć, gdyby producent zamieścił taką informację w ulotce. Przejście się do apteki, nawet przy okazji i przekazanie farmaceucie takiej informacji nie jest żadnym problemem, a możemy zaoszczędzić kolejnym osobom nieprzyjemnych sytuacji.