Łupież – problem ten towarzyszy nam od lat, dla jednych jest przyczyną frustracji (co widać na rysunku obok), dla innych wstydu, a dla jeszcze innych… może być natchnieniem do napisania piosenki jak w „dramacie fryzjerskim” zespołu Big Cyc 😉 Łupież jest tematem „drażliwym” i często kojarzony jest z brakiem higieny osobistej. Jednak czy to prawda?
Nasza skóra składa się z trzech głównych warstw. Najbardziej zewnętrzną tworzy naskórek. Codziennie (przez całe nasze życie) stare, zużyte już komórki skóry odpadają i wymieniane są na nowe w procesie tak zwanego „złuszczania się naskórka”. Proces ten zapewnia skuteczną ochronę przeciwko nieproszonym gościom z zewnątrz, umożliwia gojenie się ran, dzięki niemu dłużej jesteśmy piękni i młodzi. 🙂
Przyczyn łupieżu jest wiele, jednak choroba ta zawsze objawia się nadmiernym złuszczaniem naskórka (najczęściej na głowie, lecz nie tylko). Złuszczone komórki tworzą większe zgrupowania, które odklejają się od skóry i opadają niczym płatki śniegu. Jak wiemy jest to mało estetyczne zjawisko, często dodatkowo „wzbogacone” o swędzenie w okolicach zmienionych chorobowo. Dlaczego u niektórych z nas naskórek złuszcza się szybciej niż u innych powodując łupież? Gdzie mu się tak spieszy?
Należy wspomnieć także o braku higieny osobistej – co z kolei nie oznacza, że każdy kto ma łupież nie dba o higienę, to jest mit! Warto o tym pamiętać. Tego typu stereotypy są powodem kompleksów wielu osób, szczególnie młodych, do których szybko przylega piętno „brudasów”.
Kolejną przyczyną łupieżu, na którą możemy wpływać jest stres oraz złe odżywianie się.
Na niektóre przyczyny niestety nie mamy wpływu. U osób w okresie dojrzewania (szczególnie młodych chłopców), kiedy to gruczoły łojowe pracują aktywniej niż zwykle oraz w przypadku osób z łatwo przetłuszczającą się skórą łupież występuje częściej.
Łupież suchy (zwykły) – jest najbardziej pospolitą postacią łupieżu. Charakterystycznymi objawami są mniej lub bardziej intensywnie złuszczające się, suche płatki naskórka na skórze głowy, rzadko towarzyszy mu stan zapalny i swędzenie.
Łupież tłusty – cięższa od powyższej odmiana łupieżu. Powstaje wtedy gdy gruczoły wydzielają dużą ilość łoju i skóra bardzo szybko się przetłuszcza. Objawy są podobne jak w przypadku odmiany suchej, jednak złuszczające się kawałki naskórka mogą być większe, czasami żółtawe i tłuste.
Łupież pstry – występuje głównie w obrębie skóry gładkiej szyi, brzucha i klatki piersiowej. Jest chorobą grzybiczą. Charakterystyczne objawy to żółtawe, brązowe lub różowe plamy na skórze (widoczne na zdjęciu). Łupież pstry najczęściej występuje po okresie dojrzewania. Łatwo można się nim zarazić od osoby, z którą jesteśmy na tyle blisko by używać z nią wspólnych rzeczy – ręczników, grzebieni, wanny czy nawet… łóżka 😉
Łupież różowy (różowaty, różany) – jest to odmiana łagodna, ustępująca samoistnie po kilku tygodniach, bez leczenia. Objawami charakterystycznymi są występujące na ciele różowe, złuszczające się plamy o średnicy do kilku centymetrów. Czasami towarzyszy im świąd.
Łupież rumieniowy – choroba występująca głównie u mężczyzn. Najczęstszymi objawami są ciemnoczerwone lub brunatne plamy na udach i w okolicach narządów płciowych. Przebieg najczęściej jest łagodny, a naskórek złuszcza się w małych ilościach.
Łupież biały – występujący najczęściej u dzieci i młodych osób. Charakterystycznymi objawami są białe plamy, występujące najczęściej w okolicach twarzy i na kończynach. Dość często obserwujemy swędzenie. Jest to dość trudna do pełnego wyleczenia choroba..
Należy także zwrócić uwagę, iż owe preparaty doustne stosowane nieprzerwanie przez dłuższy czas (miesiąc) wykazują znaczne nasilenie działań niepożądanych, wchodzą także w niekorzystne interakcje z wieloma innymi lekami, dlatego zanim zaczniemy przyjmować któryś z nich powinniśmy przeczytać ulotkę dołączoną do opakowania, w której znajdziemy informacje na temat przeciwwskazanych leków oraz możliwych interakcjach.
Zdarzają się sytuacje kiedy na daną postać łupieżu nie działają żadne dostępne leki. W takich przypadkach niezbędna będzie wizyta u dermatologa, który może uznać za konieczne przepisanie specjalnej pasty lub kremu o wyższej zawartości substancji leczniczych.
Bywa, że łupieżowi towarzyszy dyskomfort w postaci uporczywego swędzenia, w takim wypadku lekarze dermatolodzy, w celu załagodzenia powyższych objawów, przepisują swoim pacjentom preparaty zawierające hydrokortyzon lub inne leki przeciwświądowe.
Kiedy udać się do lekarza?
„Po co zawracać głowę lekarzowi, przecież to zwykły łupież?” – powie większość z nas. W praktyce tak właśnie to wygląda – w większości przypadków do lekarza udajemy się dopiero po kilkutygodniowej „terapii szamponowej” zakończonej fiaskiem. Prawda jest taka, iż z każdym rodzajem łupieżu powinniśmy udać się do lekarza (najlepiej dermatologa), aby stwierdził z jakim rodzajem łupieżu mamy do czynienia i zalecił odpowiednią terapię. Zwlekanie z wizytą może zakończyć się zupełnie niepotrzebnymi i uciążliwymi komplikacjami, na które po prostu szkoda naszych nerwów. Do tego zawsze istnieje zagrożenie zarażenia bliskich nam osób – tak więc zarówno dla siebie jak i dla dobra innych zgłaszamy się do lekarza 😉
Podsumowanie
Łupież jak zaprezentowałem w powyższym artykule jest stanem chorobowym skóry, który powinno się leczyć. Niekiedy winni jesteśmy sami, a czasami łupież powstaje niezależnie od nas. Nie tylko medycyna, ale także kosmetologia dają nam coraz większy arsenał dobrych i bezpiecznych środków do walki z różnymi rodzajami łupieżu. Ważne by zawczasu zidentyfikować problem i podjąć odpowiednią kurację, aby szybko i sprawnie mieć ten problem po prostu „z głowy” 🙂
Dermatologia jest dziedziną medycyny, która zajmuje się diagnozowaniem, leczeniem oraz profilaktyką chorób skóry, a także…
Probiotyki, czyli wyselekcjonowane, żywe szczepy bakterii najczęściej z rodzaju Lactobacillus i Bifidobacterium oraz drożdzy Saccharomyces wchodzą w skład…
Lek Zolgensma jest pierwszą w świecie terapią genową stosowaną w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni(SMA). W…
Połączenie wit. D3 i K2 MK7 z wapniem pozwala wzmocnić układ kostny, dobrze wykorzystać wapń…
Dystrofia mięśniowa Duchenne'a jest chorobą genetyczną polegającą na powolnym zaniku mięśni, które są zastępowane przez…
Czarnuszce siewnej przypisywane są takie właściwości, jak: regulacja poziomu glukozy i lipidów we krwi oraz…
This website uses cookies.
View Comments
Nizoral, H&S rzeczywiście – działały tylko doraźnie. Nie zgadzam się z przedmówcą, że Pirolam nie działa. Działa, jeśli stosujesz go zgodnie z zaleceniem czyli jako miesięczną kurację. Tymczasem wiele osób zobaczywszy pierwsze efekty, po prostu leczenie zarzuca. Stosowałam go jak należy i okazał się bardzo skuteczny!
Ani nizoral, ani pirolam , a tym bardziej przeróżne szampony z wyciągami z ziół, owoców, warzyw nie pomagają.
Ja uważam, że najpierw należy zacząć leczenie od takiego Nizoralu, a dopiero potem, jak nie ma poprawy udać się do dermatologa. Szamponów „ziołowych” i takich, które mają „przeciwłupieżowy tylko w nazwie bym unikał. Skuteczny szampon to taki, który ma substancje aktywne wymienione powyżej.
Dodałabym jedną ważną rzecz.
Bardzo często osypujące się z głowy „białe płatki” są oznaką wysuszenia i podrażnienia skóry głowy. Ludzie często mylą to schorzenie z klasycznym łupieżem powodowanym przez grzyby – a szampony przeciwłupieżowe typu Nizoral dodatkowo wysuszają skórę. W ten sposób, zamiast pomóc – szkodzimy sobie.
Zawsze zalecam pacjentom, aby zaczęli od łagodnego szamponu dla wrażliwej skóry głowy (mogą być też szampony dziecięce). Jeżeli to faktycznie przesuszenie – powinno zniknąć; jeżeli nie przejdzie to wdrażamy szampony przeciwłupieżowe.