5-HTP

5 HTP zaczęłam brać,kiedy byłam zdesperowana tym,że biorę 3 tabletki Coaxilu dziennie- a i tak mam stany przygnębienia i kłopoty ze snem- tak,że brałam jeszcze na noc imovane. Dom miałam zaniedbany,nastoje podłe,nic mi się nie chciało.' Kiedy trafiłam w necie na 5 HTP- przeczytałam wszystko,co udało mi sie znaleźć w sieci.Również to,że nie powinno sie go łączyć bezpośrednio z wit.B6.
Kupiłam więc na Allegro czyste 5 HTP- i odstawiłam wcześniejsze leki.Pierwszy raz wzięłam wieczorem dawke 100 mg.Miałam i tak problem z zaśnięciem, a potem bardzo kolorowe i wyraziste sny.
Potem zaczęłam brać rano,na czczo- ale zapijałam czymś słodkim.Próbowałam tez zwiększyć dawkę- ale to mi nie służyło.Męczyłam się 4 noce- a potem zaczęłam lepiej spać.Następnie zaczęłam powoli brać się za porządki w domu,zaczęło mnie znów interesować moje hobby- nie wpadałam w euforię- ale bardzo łagodnie poprawiał mi się nastrój.
Raz czułam się źle- i do dziś nie wiem,czy to dlatego,że wzięłam dawkę 3x 100 mg- chcąc szybszych efektów- czy dlatego,że za szybko po 5 HTP wzięłam magnez z wit.B6-i miałam przez tydzień dolegliwości serca,kłucie,kołatania.Ale zmniejszyłam do 100mg rano i powoli się to uspokoiło.
Preparat biorę już ponad rok.Pokazałam go psychiatrze- powiedział,że go nie zna - i dowalił mi antydepresant( a mówiłam mu,ze NIE WOLNO tego preparatu łączyć z antydepresantami!) -jego tabletek nie brałam.
Mój lekarz rodzinny,powiedział,ze krzywdy sobie tym nie zrobię :-),tyle,że zalecił brać co drugi dzień.Ja biorę codziennie 100mg- i funkcjonuję lepiej niz po antydepresantach.Po zażyciu muszę tylko niedługo coś przegryźć,żeby nie było mdłości.Tyle moge powiedzieć o tym preparacie.Pozdrawiam :-)