Wellbutrin XR

View Comments

• Witam, biorę ten lek od 14 miesięcy. Na początku nie czułam się dobrze ale po 3 miesiącach stosowania była już duża poprawa. Nareszcie nie przybiera na wadze a wręcz przeciwnie parę kilogramów spadło.

• Czytam te wszystkie opinie negatywne i boje się wziąść ten lek , lecze się już 10 lat i raz jest ok raz do bani ,dzisiaj przepisany mam ten le wellbutrin xr NIE wiem CO robić ? cały czas mam zawroty głowy strach ogolny i oczywiście brak siły do normalnego funkcjonowania ,proszę o kilka słów o tym leku,a i czy waga się zmienia przy tym leku

• na Wellbutrin przeszłam z Wenlafaksyny (Venlectine), którą biorę na nerwicę, ponieważ ta wywoływała u mnie koszmary, niechęć do ruchu, większe zapotrzebowanie na sen, bardzo silną potliwość w nocy i spore trudności z zasypianiem.
  początki odstawiania wenlafaksyny i włączania wellbutrinu były ciężkie, miałam nagle dużo więcej energii i bardzo dużo płakałam, przy czym zamiast smutku czy bezradności raczej czułam się wściekła, wręcz buchałam agresją, co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało.
  z tego powodu włączałam Wellbutrin jednocześnie biorąc malutkie ilości Wenlafaksyny, i w końcu bez większych problemów odstawiłam ją po około miesiącu z hakiem.
  Wellbutrin się u mnie sprawdza, nie potrzebuję do niego leków nasennych, mam znacznie więcej energii, większy apetyt, nie wyłącza on też tak potrzeb seksualnych jak Wenlafaksyna. Przy Wellbutrinie, gdy zapomnę dawki, nie odczuwam zawrotów głowy, drżenia ani nagłych lęków.
  Czasem zdarza się jednak, że Wellbutrin mi nie wystarcza, jakoś raz na miesiąc- dwa miesiące biorę jeszcze ćwiartkę najmniejszej tabletki Venlectine, bo włączają mi się lęki po obudzeniu.
  Podsumowując, Wellbutrin to dla mnie do tej pory najlepszy lek, człowiek czuje się normalnie fizycznie, czuję się sobą, nie tłumi uczuć czy potrzeb fizycznych jak inne leki, nie zaburza snu.

  Cenowo nie jest najlepiej, bo biorę 1-2 tabletki dziennie i jest to wydatek około 300zł na miesiąc, to bardzo dużo w porównaniu z innymi lekami. Ale na innych lekach albo nie mogłam spać, albo nie mogłam się dobudzić.

• Lek ok,
  biorę od roku (300 mg) na CHAD, nastrój się ustabilizował, lęki zniknęły.
  Wadą jest cena niestety, lek nie jest refundowany w Polszy, a szkoda.

• drogi lek ale dla mnie po roku przyjmowania (150) jestem zadowolona myśli S zniknęły asertin dodatkowo poprawił i wyrównał nastrój. chad przynajmiej teraz pod kontrola a inne leki doprowadziły mnie do otyłości II stopnia a teraz mam energii więcej mniej jem i ćwiczę na siłowni. pozdrawiam czytelników katarzyna